Ulga i ukojenie dla suchej łuszczacej się skóry . Nawilżał i natluszaczał.
 asia.ss@o2.pl

Bardzo szybko wchłaniający się balsam. Nie ma zapachu, więc nie gryzie się z zapachem perfum ani nie przeszkadza. Nie pozostawia tłustej warstwy, co jest jego największym atutem. No i to działanie- świetnie nawilża i regeneruje skórę, zapobiega świądowi, a do tego wspomaga gospodarkę wodną skóry. Wolę balsamy bez zapachu, niż takie, które właśnie przez uciążliwy zapach musiałam oddać.

Jest to raczej gęsty, biały krem, który łatwo rozsmarowuje się na skórze i szybko wchłania. Pozostawia na skórze leciutki film. Tak leciutki, że można natychmiast włożyć ubranie. Balsam jest bezzapachowy. Nie jest to taki „apteczny” zapach jak w większości balsamów bezzapachowych. Ten jest zupełnie bez zapachu. Współgra więc z używanymi perfumami czy też innymi pachnącymi kosmetykami. Skóra po użyciu balsamu jest gładka, miękka i delikatnie napięta. Może być z powodzeniem stosowany przy wrażliwej skórze. Nie powoduje podrażnień, wręcz wycisza skórę.
Stawiam go w swojej hierarchii balsamów do ciała bardzo wysoko ze względu na skład i działanie. To dobry polski kosmetyk. Na mojej półce w łazience zyskał stałe miejsce.